Polski Sąd zadał do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) pierwsze pytania prejudycjalne w kwestii kredytów opartych na stawce WIBOR. Jest już numer sprawy w TSUE (C-469/24). Odpowiedź ze strony TSUE będzie miała ogromne znaczenie dla kredytobiorców posiadających kredyty w złotówkach. Sam fakt, że sąd polski zadał pytania do TSUE w kwestii WIBORU oznacza, że ma on wątpliwości co do zgodności z prawem zapisów w umowach kredytów złotowych.
Bezpłatna analiza umowy
W przypadku zainteresowania bezpłatną wstępną analizą Państwa umowy kredytowej lub pożyczkowej opartej o WIBOR, poniżej wskazujemy maila, na który można przesłać umowę. Nasi eksperci od prawa bankowego udzielą bezpłatnej informacji, czy i co można zrobić z Państwa umową:
Orzeczenia TSUE a polscy kredytobiorcy
Dotychczas orzecznictwo TSUE było nieocenione w procesie kształtowania się linii orzeczniczej polskich sądów w sprawach frankowych i ogólnie w sprawach konsumenckich. Przełomowe orzeczenie TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie nr C-260/19 (Dziubak) otworzyło drogę do stwierdzania nieważność kredytów frankowych przez polskie sądy. Orzeczenie TSUE dotyczące WIBOR, może wyznaczyć kierunek orzeczniczy polskich sądów w zakresie kredytów złotówkowych, podobnie jak miało miejsce w przypadku frankowiczów.
Obecnie kredyty frankowe, są uznawane w przeważającej większości za nieważne. Do podobnej sytuacji może dojść w przypadku kredytów złotowych opartych na WIBOR. Z naszego bogatego doświadczenia w prowadzeniu spraw kredytowych wynika, że w większość przypadków klienci banków nie byli informowani o ryzykach płynących z umowy. Niedochowanie przez Bank obowiązków informacyjnych wobec konsumenta, w kwestii tak istotnej jak ryzyko zmiennej stopy procentowej, może wiązać się z dotkliwymi konsekwencjami dla banku. Może dojść nawet do unieważnienia umowy. Innym możliwym skutkiem jest wyłączenie z umowy stawki WIBOR przez sąd i uznanie, że umowa powinna być oprocentowana samą marżą. Sąd może również uznać, że powinno mieć zastosowanie oprocentowanie stałe, obowiązujące w dniu zawierania umowy.
WIBOR jest wadliwy i powinien zostać usunięty z umowy
W sprawach dotyczących WIBORu, które prowadzimy, udało nam się uzyskać postanowienia o zabezpieczeniu roszczenia, polegające na tym, że sąd wstrzymał płatność dalszych rat kredytu na czas procesu sądowego. Oznacza to, że sąd już na wstępnym etapie sprawy uznał, że podniesione przez nasz roszczenie o unieważnienie umowy opartej o WIBOR jest uprawdopodobnione. Teraz Sąd Okręgowy w Częstochowie w sprawie nr I C 1226/23 zadał pytania do TSUE w zakresie zgodności z przepisami prawa unijnego postanowień odnoszących się do zmiennego oprocentowania opartego o WIBOR. Zatem nie tylko prawnicy z naszej Kancelarii, ale również sądy dostrzegają, że postanowienia umów opartych o WIBOR mogą być nieuczciwe. W szczególności może to dotyczyć przypadków, gdy banki udzielały kredytów, kiedy stawka WIBOR była rekordowo niska. Banki wykorzystywały moment niskich stóp procentowych i nie ostrzegały, że niskie stopy mogą mieć charakter krótkotrwały i w niedługim czasie po zawarciu umowy, rata kredytu oraz całkowity koszt kredytu mogą znacznie wzrosnąć.
W 2022 r. kredytobiorcy przeżyli szok związany z podwyżką stóp procentowych i podwyżką stawki WIBOR. Większość kredytobiorców przy zawieraniu umowy nie była ostrzegana, że rata może znacznie wzrosnąć. Większość konsumentów miała przeświadczenie, że rata może się nieznacznie zmieniać, ale że będzie oscylować około kwoty znanej w dniu zawarcia umowy kredytu. Tymczasem niektórym konsumentom raty wzrosły kilkukrotnie. Z czego wynika szok i zaskoczenie kredytobiorców? Z tego, że Banki nie poinformowały ich przed zawarciem umowy, że istnieje zagrożenie znacznego wzrostu oprocentowania i stawki WIBOR. Konsumenci zawierali umowy, mając zniekształcony obraz praw i obowiązków wynikających z zawarcia umowy – nie zostali poinformowani przez bank, że wartość raty znana na dzień podpisywania umowy może się znacznie zwiększyć w wyniku wzrostu WIBORu.
Ochrona konsumentów
Kwestie WIBORU są skomplikowane dla przeciętnego kredytobiorcy. W szczególności przeciętny konsument nie wie, czym jest WIBOR i po co został wprowadzony do umowy. Przeciętny kredytobiorca nie zna konsekwencji wprowadzenia stawki WIBOR do umowy i przez to na przedsiębiorcy-Banku ciążą obowiązki informacyjne względem konsumentów. Jeżeli Bank sprzedaje konsumentowi produkt kredytowy, to jest zobowiązany do wyjaśnienia konsumentowi wszelkich istotnych ryzyk związanych z umową. Na gruncie umów kredytowych i pożyczkowych opartych o WIBOR, jednym z najistotniejszych ryzyk jest ryzyko wzrostu oprocentowania. Banki powinny kłaść nacisk na wyjaśnienie konsumentom wprost, jakie konsekwencje i zagrożenia mogą wiązać się z zawarciem umowy kredytu złotowego opartego o WIBOR. Tymczasem z naszego doświadczenia wynika, że większość kredytów udzielanych przez polskie banki, jest udzielanych na szybko, pracownicy banku nie mają czasu wyjaśniać konsumentom istotnych kwestii, dokumentacja kredytowa jest obszerna i niezrozumiała.
Umowy kredytowe oparte o WIBOR są ryzykowne
Kredyt WIBORowy jest tak naprawdę produktem ryzykownym, konsument przez kilkadziesiąt lat jest wystawiony nieustannie na nieograniczone ryzyko wzrostu oprocentowania i nie jest przed tym w żaden sposób zabezpieczony. Umowa nie stawia żadnej górnej granicy raty kredytu i całkowitego kosztu kredytu. Tymczasem, w przeciwieństwie do kredytobiorców, banki same pozabezpieczały się na gruncie umów kredytowych, w szczególności ustanawiając hipoteki przy kredytach i pożyczkach hipotecznych i różnego rodzaju ubezpieczenia, weksle. Dlatego w umowach opartych o WIBOR bardzo często zachodzi też rażąca nierównowaga kontraktowa, przy wykorzystaniu słabszej pozycji konsumenta. Konsument ze swej natury, będąc podmiotem nieznającym się na kredytach i prawie finansowym, ma niższą wiedzę o kredytach niż bank, który zawodowo trudni się m. in. udzielaniem kredytów. Dlatego Bank, jak instytucja zaufania publicznego, powinien dołożyć wszelkich starań, by poinformować konsumenta zaciągającego kredyt o ryzykach związanych z umową. W przeciwnym razie konsumentowi mogą przysługiwać roszczenia przeciwko bankom, np. związane z klauzulami abuzywnymi.
Z bankiem da się wygrać w sądzie
Należy mieć względzie, że jeszcze w 2016 r., gdy nasi prawnicy zaczynali podważać kredyty frankowe w sądach, wydawało się niewyobrażalne podważenie tak dużej ilości umów kredytowych, a banki walczą do upadłego i są trudnymi przeciwnikami. Obecnie jednak, między innymi dzięki orzeczeniom TSUE oraz staraniom pełnomocników, kredyty frankowe są masowo unieważniane. Okazuje się, że da się wygrać w sądzie z bankiem, sami doprowadziliśmy do unieważnienia wielu kredytów frankowych. To samo może stać się z kredytami WIBORowymi, a pytania jakie zadał Sąd Okręgowy w Częstochowie do TSUE w sprawie WIBORu, stanowią być może jeden z pierwszych kroków w dobrą stronę. Złożyliśmy w imieniu naszych klientów pozwy związane z wadliwością stawki WIBOR, oczekujemy zatem z nadzieją na orzeczenie TSUE w sprawie kredytów złotówkowych ze zmiennym oprocentowaniem opartych o WIBOR.
Jeżeli są Państwo zainteresowani bezpłatną analizą umowy kredytu lub pożyczki złotówkowej, podajemy poniżej adres mailowy na jaki można przesłać umowę. Po wykonaniu wstępnej, bezpłatnej analizy, prześlemy informację, czy i jakie kroki można podjąć w odniesieniu do Państwa umowy:
biuro@wilczekkancelaria.pl
r. pr. Małgorzata Wilczek, 502-160-118
adw. Sławomir Kurek, tel. 668-344-019